Leczenie róż jesienią: do czego potrzebny jest siarczan żelaza dla roślin

Zdjęcie: z otwartych źródeł

Pielęgnacja róż jesienią: dlaczego tak ważne jest stosowanie siarczanu żelaza?

Pod koniec października, gdy ogród zaczyna przygotowywać się do zimy, nadchodzi kluczowy etap pielęgnacji róż. Pojedynczy, ale prawidłowo przeprowadzony jesienny zabieg decyduje o tym, czy krzewy będą zdrowe i gotowe do kwitnienia wiosną, czy też osłabione przez choroby.

Doświadczeni ogrodnicy uważają, że kluczem do udanego zimowania róż jest nie tylko stosowanie osłon, ale także wysokiej jakości zabiegów fungicydowych, które należy przeprowadzić w ostatnie ciepłe dni.

Siarczan żelaza dla róż

Kluczowym elementem jesiennego przygotowania róż do zimy jest zastosowanie siarczanu żelaza (siarczanu żelaza).Ten popularny zielony proszek odgrywa ważną rolę w ochronie roślin. Jego roztwór spełnia dwie główne funkcje.

Po pierwsze, siarczan żelaza niszczy patogeny, skutecznie zwalcza zarodniki grzybów, które pozostają na zimę w pęknięciach kory, na łodygach i w górnej warstwie gleby u podstawy krzewu.

I nie tylko żelazo kuporopos tworzy barierę ochronną – roztwór tworzy na łodygach film ochronny, który chroni róże nie tyle przed silnym mrozem, co przed ich głównym zimowym wrogiem – wilgocią. Aktywny składnik kuporoposu pomaga wysuszyć korę róż, zapobiegając jej zawilgoceniu i rozwojowi chorób pod osłoną.

Należy zauważyć, że w zalecanym stężeniu roztwór ten jest bezpieczny dla gleby, a nawet przydatny, ponieważ uzupełnia ewentualny niedobór żelaza w roślinach.

Kiedy i jak traktować róże siarczanem żelaza?

Traktowanie róż siarczanem żelaza wymaga przestrzegania jasnej technologii, począwszy od wyboru odpowiedniego czasu.

Na czas zabiegu należy poczekać na suchy, słoneczny dzień, kiedy temperatura powietrza jest stabilna i wynosi około +5 °C.

Kolejnym krokiem jest wstępne przygotowanie roślin. Przed zabiegiem róże należy przyciąć, usuwając wszystkie niedojrzałe, młode pędy, które nie przetrwają zimy, a także skracając długie, elastyczne gałęzie.

Następnym krokiem jest przygotowanie i zastosowanie roztworu. W przypadku standardowego zabiegu zapobiegawczego należy rozpuścić 300 g siarczanu żelaza w 10 litrach miękkiej wody (zalecana jest woda deszczowa lub hartowana). Powstałym roztworem należy obficie spryskać każdą gałąź, zwracając szczególną uwagę na podstawę krzewu i miejsce szczepienia. Należy również uprawiać glebę wokół krzewów, ponieważ to w niej zimują szkodniki i patogeny.

Ważny niuans dla chorych roślin – jeśli róże w sezonie miały już oznaki choroby, takie jak plamistość, stężenie roztworu należy zwiększyć do 500 g witriolu na 10 litrów wody, dodając 100 g mocznika, aby wzmocnić działanie grzybobójcze.

Należy również pamiętać, że w przypadku róż krzewiastych zabieg przeprowadza się zgodnie z tą samą technologią, ale przed przykryciem należy je ostrożnie przygiąć do ziemi i całkowicie przykryć.

Prawidłowy sposób okrywania róż na zimę

Po całkowitym wyschnięciu roztworu siarczanu żelaza na różach nadchodzi etap ich przykrycia na zimę. Doświadczeni ogrodnicy często wybierają metodę „suszenia na powietrzu”, odrzucając tradycyjny lapnik lub trociny.

Ta metoda okrywania składa się z kilku etapów. Najpierw nad krzewem instaluje się sztywną ramę, która może być wykonana z drutu lub innego materiału. Następnie na tę ramę ostrożnie naciąga się gęsty materiał okrywający, który umożliwia dobry przepływ powietrza w celu wentylacji, ale niezawodnie chroni róże przed opadami atmosferycznymi.

Najważniejszym elementem takiego schronienia jest warstwa powietrza, która musi koniecznie pozostać między krzewem a materiałem pokrywającym. Warstwa ta działa jak ciepły koc, chroniąc rośliny nie tylko przed silnym mrozem i wiatrem, ale także przed niebezpiecznymi nagłymi odwilżami, które mogą powodować zamieranie.

W takim niezawodnym schronieniu z kontrolowanym mikroklimatem – gdzie kora jest suszona siarczanem żelaza, a materiał okrywowy zapewnia zarówno wymianę powietrza, jak i izolację termiczną – róże nie boją się ani zimowych zamieci, ani gwałtownych wiosennych zmian temperatury. przez całą zimę pozostają w stanie spoczynku, zachowując energię witalną do silnego i bujnego kwitnienia następnej wiosny.

Uwagi:

Share to friends
Rating
( No ratings yet )
Praktyczne porady i przydatne lifehacki